Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Tutaj możemy np. podyskutować nad tym, czego nie ma w naszej Konstytucji, a według kogoś z Was powinno się znaleźć. Także o kształcie tego Konstytucji, przekazać ogólne uwagi do całości przepisów Konstytucji. Czy też o tym, co nie mieści się nawet w ogólnych wątkach nt. poszczególnych rozdziałów.
Tomasz Ivo Hugo
Książę Senior, król-senior Baridasu
Książę Senior, król-senior Baridasu
- Prokrustes
- Posts: 4378
- Joined: 19 Nov 2008, o 18:08
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Aż przescrolowałem obecną konstytucję... i nie wiem, jak już wspomniałem, jakiego cudu poza uporządkowaniem treści, oczekuje się od nowej.
Czy konstytucja może jakoś przeciwdziałać największym patologiom takim jak niżej wymienione ?
1. brak gospodarki
2. fiskalizm
3. elitaryzm i kolesiostwo
4. decentralizacja
Pewnie nie.
1. Konstytucja mogłaby zagwarantować (zobowiązać władze) do uruchomienia i utrzymywania systemu gospodarczego. A co z tym zrobi władza to już inne pytanie. Obywatele mają do tego prawo.
2. Konstytucja mogłaby zagwarantować aktywnym obywatelom brak obciążeń podatkowych. Działasz - masz. Ewentualnie inflacja może zmniejszać wagę dawniej zarobionej kasy. Dawniej państwo nie musiało kraść - teraz też nie musi.
3. Konstytucja mogłaby zagwarantować to co zlikwidował elitarny Sejm - miejsce w sejmie dla ludzi spoza układów. I to nie 1 a więcej.
4. Konstytucja teoretycznie mogłaby przywrócić istnienie Księstwa. Tylko, że ono już niemal nie istnieje i jest zakładnikiem różnych krain składowych więc jest to nierealne.
Czy konstytucja może jakoś przeciwdziałać największym patologiom takim jak niżej wymienione ?
1. brak gospodarki
2. fiskalizm
3. elitaryzm i kolesiostwo
4. decentralizacja
Pewnie nie.
1. Konstytucja mogłaby zagwarantować (zobowiązać władze) do uruchomienia i utrzymywania systemu gospodarczego. A co z tym zrobi władza to już inne pytanie. Obywatele mają do tego prawo.
2. Konstytucja mogłaby zagwarantować aktywnym obywatelom brak obciążeń podatkowych. Działasz - masz. Ewentualnie inflacja może zmniejszać wagę dawniej zarobionej kasy. Dawniej państwo nie musiało kraść - teraz też nie musi.
3. Konstytucja mogłaby zagwarantować to co zlikwidował elitarny Sejm - miejsce w sejmie dla ludzi spoza układów. I to nie 1 a więcej.
4. Konstytucja teoretycznie mogłaby przywrócić istnienie Księstwa. Tylko, że ono już niemal nie istnieje i jest zakładnikiem różnych krain składowych więc jest to nierealne.
Diuk Prokrust Zombiakov
Grabarz Koronny
Posłaniec Starych Bogów
... bo śmierć to nie koniec ...
Grabarz Koronny
Posłaniec Starych Bogów
... bo śmierć to nie koniec ...
- Cudzoziemiec 1
- Posts: 8782
- Joined: 3 Oct 2013, o 13:19
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Wasza Książęca Mość,
Szanowni Państwo.
To ja zacznę może od tego jakbym Konstytucję w ogóle widział. Kwestia co w niej bym widział wyjdzie w toku innych rozmów. Zatem... Jednym z moich pomysłów było zasugerowanie i zaproponowanie odejścia od jednolitego aktu prawnego. Innymi słowy — by naszym fundamentem nie była jedna wielka ustawa, ale zamiast tego niech by to była grupa kilku Ustaw Konstytucyjnych, w których każda regulowałaby osobny fragment. Zupełnie więc na gorąco:
1) Ustrój,
2) Książę i sukcesja,
3) Rząd i Sejm,
4) Wymiar Sprawiedliwości,
5) Prawa, obowiązki i wolności,
6) Stany wyjątkowe,
7) Referenda,
8) Samorządy.
Oczywiście kolejność do dogrania na bardziej logiczną. Dlaczego tak? To nie jest takie niezwykłe podejście, jakby się mogło wydawać. Nie każdy nowoczesny kraj z realnego świata dysponuje jednolitą ustawą konstytucyjną, i niech najlepszym tego przykładem będzie Wielka Brytania. Oczywiście dobór i ilość ustaw konstytucyjnych jest kwestią do dyskusji, ja wymieniłem na gorąco to co IMO powinno na 100% się w niej znaleźć.
Dla mnie największym plusem gwarantowanym przez taki model Konstytucji to:
* przejrzystość — każda z ustaw nosi określoną nazwę, np. Ustawa Konstytucyjna o Tronie i Sukcesji; Ustawa Konstytucyjna o Prawach, Obowiązkach i Wolnościach; itd.
* większa elastyczność — mamy możliwość stworzenia systemu wzajemnie ze sobą powiązanych równorzędnych przepisów, które będzie też łatwiej zmieniać, modyfikować, dostosowywać; elastyczność pozwala na dokładniejsze doprecyzowanie przepisów, uniknięcie wielu niedomówień, a także dzięki temu zyskamy sytuację, w której nowy mieszkaniec nie siada przez 60-100 artykułową kobyłą, która go zwyczajnie odstrasza.
* efekt novum — żaden kraj wirtualny takiego modelu nie ma; stajemy się pionierem.
Co się tyczy tego czego w Konstytucji "brakuje", czy też, co mogłoby się w niej znaleźć... to z całą pewnością ujednolicenie charakteru samorządów. Obecny model bywa niejasny dla nowych, konfundujący i z całą pewnością bywa okazją do niepotrzebnych zatargów. Odejść od podziału na prowincja/kraj koronny i zwyczajnie ujednolicić to, jednocześnie sięgając do modelu federalnego. Od razu zaznaczę tu — dostrzegam uwagi Prokrusta dotyczące decentralizacji, ogólnie je podzielam, ale jestem też pewien, że pewien narracyjny model federalny można z powodzeniem pogodzić z umiejętnym konstruktem zaangażowania samorządów kierowanego na centralę, nie tylko na samych siebie. O tym szerzej przy okazji odpowiedniego wątku.
Chcę też rzucić to o czym mówiłem też lata świetlne temu, a co też uporządkuje to co dziś potrafi wzbudzać śmiech. Mam ogromny sentyment i szacunek dla naszej historii i tradycji. Mam ogromny bezwarunkowy szacunek dla Twórcy Księstwa, JKW Piotra Mikołaja. Ale też zawsze byłem zwolennikiem tego by największe państwo polskiego mikroświata, które jest budowane przez dwa królestwa (Baridas, Teutonia), jedno byłem królestwo (Sclavinia) i jedno byłe cesarstwo (Teutonia) nosiło odpowiednią do rangi swojej nazwę. Dlatego będę namawiał Was do tego by zmienić nazwę Sarmacji z obecnego Księstwa na (Wielkie) Królestwo, Cesarstwo lub Imperium. Dlaczego? Bo poza powodami podanymi wyżej zwyczajnie możemy.
Na teraz tyle.
Szanowni Państwo.
To ja zacznę może od tego jakbym Konstytucję w ogóle widział. Kwestia co w niej bym widział wyjdzie w toku innych rozmów. Zatem... Jednym z moich pomysłów było zasugerowanie i zaproponowanie odejścia od jednolitego aktu prawnego. Innymi słowy — by naszym fundamentem nie była jedna wielka ustawa, ale zamiast tego niech by to była grupa kilku Ustaw Konstytucyjnych, w których każda regulowałaby osobny fragment. Zupełnie więc na gorąco:
1) Ustrój,
2) Książę i sukcesja,
3) Rząd i Sejm,
4) Wymiar Sprawiedliwości,
5) Prawa, obowiązki i wolności,
6) Stany wyjątkowe,
7) Referenda,
8) Samorządy.
Oczywiście kolejność do dogrania na bardziej logiczną. Dlaczego tak? To nie jest takie niezwykłe podejście, jakby się mogło wydawać. Nie każdy nowoczesny kraj z realnego świata dysponuje jednolitą ustawą konstytucyjną, i niech najlepszym tego przykładem będzie Wielka Brytania. Oczywiście dobór i ilość ustaw konstytucyjnych jest kwestią do dyskusji, ja wymieniłem na gorąco to co IMO powinno na 100% się w niej znaleźć.
Dla mnie największym plusem gwarantowanym przez taki model Konstytucji to:
* przejrzystość — każda z ustaw nosi określoną nazwę, np. Ustawa Konstytucyjna o Tronie i Sukcesji; Ustawa Konstytucyjna o Prawach, Obowiązkach i Wolnościach; itd.
* większa elastyczność — mamy możliwość stworzenia systemu wzajemnie ze sobą powiązanych równorzędnych przepisów, które będzie też łatwiej zmieniać, modyfikować, dostosowywać; elastyczność pozwala na dokładniejsze doprecyzowanie przepisów, uniknięcie wielu niedomówień, a także dzięki temu zyskamy sytuację, w której nowy mieszkaniec nie siada przez 60-100 artykułową kobyłą, która go zwyczajnie odstrasza.
* efekt novum — żaden kraj wirtualny takiego modelu nie ma; stajemy się pionierem.
Co się tyczy tego czego w Konstytucji "brakuje", czy też, co mogłoby się w niej znaleźć... to z całą pewnością ujednolicenie charakteru samorządów. Obecny model bywa niejasny dla nowych, konfundujący i z całą pewnością bywa okazją do niepotrzebnych zatargów. Odejść od podziału na prowincja/kraj koronny i zwyczajnie ujednolicić to, jednocześnie sięgając do modelu federalnego. Od razu zaznaczę tu — dostrzegam uwagi Prokrusta dotyczące decentralizacji, ogólnie je podzielam, ale jestem też pewien, że pewien narracyjny model federalny można z powodzeniem pogodzić z umiejętnym konstruktem zaangażowania samorządów kierowanego na centralę, nie tylko na samych siebie. O tym szerzej przy okazji odpowiedniego wątku.
Chcę też rzucić to o czym mówiłem też lata świetlne temu, a co też uporządkuje to co dziś potrafi wzbudzać śmiech. Mam ogromny sentyment i szacunek dla naszej historii i tradycji. Mam ogromny bezwarunkowy szacunek dla Twórcy Księstwa, JKW Piotra Mikołaja. Ale też zawsze byłem zwolennikiem tego by największe państwo polskiego mikroświata, które jest budowane przez dwa królestwa (Baridas, Teutonia), jedno byłem królestwo (Sclavinia) i jedno byłe cesarstwo (Teutonia) nosiło odpowiednią do rangi swojej nazwę. Dlatego będę namawiał Was do tego by zmienić nazwę Sarmacji z obecnego Księstwa na (Wielkie) Królestwo, Cesarstwo lub Imperium. Dlaczego? Bo poza powodami podanymi wyżej zwyczajnie możemy.
Na teraz tyle.
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
RCA wrote:Chcę też rzucić to o czym mówiłem też lata świetlne temu, a co też uporządkuje to co dziś potrafi wzbudzać śmiech. Mam ogromny sentyment i szacunek dla naszej historii i tradycji. Mam ogromny bezwarunkowy szacunek dla Twórcy Księstwa, JKW Piotra Mikołaja. Ale też zawsze byłem zwolennikiem tego by największe państwo polskiego mikroświata, które jest budowane przez dwa królestwa (Baridas, Teutonia), jedno byłem królestwo (Sclavinia) i jedno byłe cesarstwo (Teutonia) nosiło odpowiednią do rangi swojej nazwę. Dlatego będę namawiał Was do tego by zmienić nazwę Sarmacji z obecnego Księstwa na (Wielkie) Królestwo, Cesarstwo lub Imperium. Dlaczego? Bo poza powodami podanymi wyżej zwyczajnie możemy.
Książę Sarmacji jako przełożony króla Teutonii to rzeczywiście nieco śmieszne. Zwłaszcza gdy spojrzymy na pochodzenie tytułu księcia i króla. Zazwyczaj ten pierwszy był niesuwerennym władcą, często zhołdowanym. U nas jest odwrotnie. Niemniej wtrącę, że podniesienie rangi Sarmacji, nawet jeśli będzie to tylko zmiana tytuły głowy państwa, wywoła z pewnością nieprzychylne komentarze otoczenia.
Pozwolę sobie również sparafrazować pewien cytat, nie wiem już czyj — jeśli musisz wmawiać innym, że jesteś imperium, to znaczy, że nim nie jesteś.
[right][img]http://img.sarmacja.org/thumbs/normal/X0U1o9Wb.png[/img][/right] | (—) Vladimir ik Lihtenštán [size=85]rex sepulcrorum, palatyn Lichtensteinu, baronet Królestwa Nowej Teutonii, arcysenator Złotego Grodu i Teutonii, diuk Abvienolheimu i hrabia Tselebormu,[/size] |
- Cudzoziemiec 1
- Posts: 8782
- Joined: 3 Oct 2013, o 13:19
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Vladimir wrote:Niemniej wtrącę, że podniesienie rangi Sarmacji, nawet jeśli będzie to tylko zmiana tytuły głowy państwa, wywoła z pewnością nieprzychylne komentarze otoczenia.
Nie robimy tego dla otoczenia, a dla siebie. Otoczenie od nas czerpie pełnymi garściami. Nie mamy czego się wstydzić, ni unikać "bo Witt się będzie śmiał".
Vladimir wrote:Pozwolę sobie również sparafrazować pewien cytat, nie wiem już czyj — jeśli musisz wmawiać innym, że jesteś imperium, to znaczy, że nim nie jesteś.
Oczywiście "imperium" to po prostu jedna z alternatyw, które dałem. Osobiście pasuje mi Wielkie Królestwo lub Cesarstwo

Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Wielkie Królestwo Sarmacji, bardzo chwytliwa i zachęcająca nazwa, będę głosował za!
/—/ Michał Pséftis, daw. Bryennios.
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
RCA wrote:Vladimir wrote:Niemniej wtrącę, że podniesienie rangi Sarmacji, nawet jeśli będzie to tylko zmiana tytuły głowy państwa, wywoła z pewnością nieprzychylne komentarze otoczenia.
Nie robimy tego dla otoczenia, a dla siebie. Otoczenie od nas czerpie pełnymi garściami. Nie mamy czego się wstydzić, ni unikać "bo Witt się będzie śmiał".
Nie chodzi mi tylko o Witta.
RCA wrote:Vladimir wrote:Pozwolę sobie również sparafrazować pewien cytat, nie wiem już czyj — jeśli musisz wmawiać innym, że jesteś imperium, to znaczy, że nim nie jesteś.
Oczywiście "imperium" to po prostu jedna z alternatyw, które dałem. Osobiście pasuje mi Wielkie Królestwo lub Cesarstwo
Wielkie Królestwo pachnie mi Nordatą. Jeśli musiałbym wybierać, to cesarstwo.
[right][img]http://img.sarmacja.org/thumbs/normal/X0U1o9Wb.png[/img][/right] | (—) Vladimir ik Lihtenštán [size=85]rex sepulcrorum, palatyn Lichtensteinu, baronet Królestwa Nowej Teutonii, arcysenator Złotego Grodu i Teutonii, diuk Abvienolheimu i hrabia Tselebormu,[/size] |
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Zombiakov wrote:1. Konstytucja mogłaby zagwarantować (zobowiązać władze) do uruchomienia i utrzymywania systemu gospodarczego. A co z tym zrobi władza to już inne pytanie. Obywatele mają do tego prawo.
Zagwarantowanie, zobowiązanie, że państwo uruchomi system gospodarczy nie jest możliwe, gdy nie wszyscy jesteśmy informatykami. Kto byłby odpowiedzialny za wykonanie tego obowiązku - nie piszę tu o stronie technicznej, tylko kto miałby ponieść odpowiedzialność, gdy system gospodarczy nie zostanie uruchomiony. Przepis byłby raczej martwy. Ale to tylko moje zdanie, nie wyrażam go po to, żeby zakończyć dyskusję na ten temat.
Hm, to tak, jakby obciążyć podatkami tylko bezrobotnych, bo nie mają pracy i nie zarabiają. Skąd RM miałaby brać liberty? Z dodruku?Zombiakov wrote:2. Konstytucja mogłaby zagwarantować aktywnym obywatelom brak obciążeń podatkowych. Działasz - masz. Ewentualnie inflacja może zmniejszać wagę dawniej zarobionej kasy. Dawniej państwo nie musiało kraść - teraz też nie musi.
No cóż, to był mój pomysł. Jednak od dawna go kontestowano. I tak utrzymał się długo po naporem krytyki "zewsząd".Zombiakov wrote:3. Konstytucja mogłaby zagwarantować to co zlikwidował elitarny Sejm - miejsce w sejmie dla ludzi spoza układów. I to nie 1 a więcej.
Zombiakov wrote:4. Konstytucja teoretycznie mogłaby przywrócić istnienie Księstwa. Tylko, że ono już niemal nie istnieje i jest zakładnikiem różnych krain składowych więc jest to nierealne.
Obecnie wydaje się wygrywać pogląd o potrzebie decentralizacji Sarmacji, więc z pewnością też jest to głos ważny, nie tylko dla konstytucji, ustroju Księstwa. Z pewnością to kolejny temat do szerokiej, i na pewno "gorącej" dyskusji.
Tomasz Ivo Hugo
Książę Senior, król-senior Baridasu
Książę Senior, król-senior Baridasu
- Cudzoziemiec 1
- Posts: 8782
- Joined: 3 Oct 2013, o 13:19
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Vladimir wrote:Nie chodzi mi tylko o Witta.
Ale co nas obchodzi Witt, Senancour, Radziecki czy Aluś? Serio... co nas obchodzą najbardziej znudzone i zblazowane jednostki mikroświata?
Re: Dyskusja ogólna nad Konstytucją
Co do nazwy, to nie jestem pewien czy potrzebujemy w niej przymiotników 

Tomasz Ivo Hugo
Książę Senior, król-senior Baridasu
Książę Senior, król-senior Baridasu