
Co do powyższych wypowiedzi. Widzę Panowie nie bardzo mnie zrozumieli, ale mniejsza.
Faktycznie nie ma znaczenia czy wykupią nas Niemcy, Amerykanie czy Chińczycy. Ja jednak wolałby, aby Polacy w Polsce, byli kimś więcej niż wykonawcami zleceń, chcę by mięli szansę sami zlecać zadania, tj. by to oni byli właścicielami koncernów. Z punktu widzenia gospodarki, to nie ma znaczenia kto jest właścicielem. Tutaj jest kwestia społeczna. Chcemy być tylko robolami, klasą średnią? Czy może lepiej być Panami we własnym domu?