Page 4 of 6
Re: Chata zielarki
Posted: 21 Oct 2017, o 19:43
by Sorcha
Człowiek z wiekiem się zmienia i nabiera doświadczenia, a poza tym nie ma to jak wizyta w almerskim salonie kosmetycznym, polecam

Re: Chata zielarki
Posted: 22 Oct 2017, o 15:17
by Julian FER
Sorcha wrote:Dawno mnie nie było, przebyłam szmat drogi w poszukiwaniu ziół.
To całkiem dobra chwila by zapodać dobre zioło

Niezmiernie cieszy mnie ten powrót, bo to znak, że
lustro straciło urok

Re: Chata zielarki
Posted: 27 Oct 2017, o 17:32
by Sorcha
Już mikstury się szykują, na Halloween będą jak znalazł
Nie zapomnijcie o pomyśleniu życzeń podczas zażywania owych mikstur, może nie wszystkie się spełnią, ale za to będzie wam to wszystko jedno

Re: Chata zielarki
Posted: 28 Oct 2017, o 01:15
by Grimknur
Z mikstur to ja preferuję whisky + cola.

Ewentualnie wódka + ogórki kiszone + blender.
Re: Chata zielarki
Posted: 28 Oct 2017, o 07:22
by Sorcha
Drogi Janie nie ma to jak księżycówka okraszona poranną rosą

Re: Chata zielarki
Posted: 29 Oct 2017, o 19:19
by Sorcha
Skonstruowałam nowy model miotły miejskiej, muszę tylko parę ulepszeń dołączyć. Jakieś pomysły?

Re: Chata zielarki
Posted: 29 Oct 2017, o 23:16
by Laurẽt
Sorcha wrote:Skonstruowałam nowy model miotły miejskiej, muszę tylko parę ulepszeń dołączyć. Jakieś pomysły?
Obowiązkowo dodał bym dzwonek

Re: Chata zielarki
Posted: 30 Oct 2017, o 03:57
by Grimknur
Skoro miotła lata, po co jej sprężyny w siodełku?

Re: Chata zielarki
Posted: 30 Oct 2017, o 07:04
by Sorcha
Amortyzacja, a poza tym czasem trzeba gdzieś wyskoczyć, a jak trzeba będzie się katapultować?

Re: Chata zielarki
Posted: 30 Oct 2017, o 10:27
by Grimknur
Nie rozumiem, ale wypowiedź w pełni przyjąłem do świadomości.
