Ano właśnie, panie generale, ano właśnie!
Ja ten tor to w zasadzie dobrze znam bo sam na nim nieraz różnych lekcji się udzielało za czasów sierżantowania i starszosierżantowania, jak wiadomo, sierżant to arcybydlę... a z konferencją jest tyle problemów że ja to w zasadzie tak rakiem, rakiem, uśmiechając się uprzejmie i salutując, pędzę do bazy Aquilam, w końcu to łączność i informatyka, jeszcze się tam jakiś serwer przegrzeje, po co to ryzykować...
