42/2016

[Tomasz Liberi]

Major Liberi siada i patrzy się czy czynności są wykonywane zgodnie z regulaminami i czeka na pyszną kawę

[Bartek T. Czapka]

Chorąży podaje kawę. Po jej wypiciu major wyraźnie się ożywia

- mówiłem Panu Majorowi, że guarana robi swoje. Teraz nawet dyżurowanie w nocy niestraszne

[Tomasz Liberi]

Major Liberi dziękuje za pyszną kawę. Pyta się również jak przebiega służba

[Irmi]

Dziękuję Panie Chorąży

[Bartek T. Czapka]

Panie Majorze, melduję, że na razie jest spokój, radary nie wykazują żadnej niepożądanej aktywności. W okolicach godziny 20 sprawdzę czy w koszarach wszystko gra.

[Paulus Buddus]

Tomaszu, gdyby to nie była służba do kawy dodałbym zacnego likieru No ale cóż służba nie drużba a ogólnie cisza i spokój idę zobaczyć co w wątkach powitalnych słychać

[Bartek T. Czapka]

Melduję posłusznie, że zakończyłem obchód po koszarach - wszystko w normie, nikt nie leży pijany w okopach

Jesli Pan Major pozwoli zabiorę się do zbierania dokumentacji do scenariuszy ćwiczeń dla kompanii specjalnej 1.GRO.

[Irmi]

Jak Panu drogi Chorąży idą dokumenty?

[Bartek T. Czapka]

Dziękuję Pani Pułkownik - widać już jakiś logiczny porządek po ostatnich służbach dyżurnych I nawet papiery nie zalane kawą - to już dobrze.

Apropos kawy - życzy sobie Pani jedną?

b.

[Irmi]

Tak poproszę bo coś dzisiaj niskie ciśnienie