System gospodarczy - jeżeli tak, to jaki?

[Marceli]

Co zaś produkować na początek? Energię, materiały budowlane, jedzenie.

Z czasem można by rozbudować o opcje zaawansowanego transportu, pogłębiania elementów produkcji, itd. Ale małe kroki na początek. To moja wizja. Nie musi być tożsama z oczekiwaniami innych

Zainspirowany słowami Hrabiego pozwolę sobie odświeżyć dyskusję i coś zasugerować. Może wprowadzanie systemu gospodarczego należałoby właśnie rozpocząć od drobnych elementów i z czasem w zależności od rozwoju wydarzeń obudowywać je kolejnymi, stworzyć do całości mechanizmy prawne i podatkowe.

Coś czego mi brakuje po założeniu instytucji to możliwość wymiany handlowej, tzn. sprzedaży towarów i usług. Oczywiście jest możliwość handlu poprzez emisję znaczków i monet, ewentualnie drogą poczty konnej ustalenie należności i przekazanie jakiegoś dobra. Niemniej jednak w przypadku instytucji przydałby się moduł handlowy (sprzedawania towarów i usług), przy czym w przypadku towarów można byłoby również pomyśleć o zabezpieczeniu generowania transakcji w przyszłości (np. czasowa widoczność zakupionego dobra w profilu kupującego, a po okresie trwałości określonej przez twórcę wyszarzenie kupionego towaru).

[Albert]

Problem leży w tym, że dyskusja na temat systemu gospodarczego jest na ten moment pointless. Brakuje przede wszystkim kogoś, kto miałby każde z czasu, chęci i umiejętności na napisanie kodu — same założenia gospodarki jako takie nie są, chociaż to być może zaskakujące, aż tak wielkim problemem w obliczu deficytu rąk do kodowania.

[Helwetyk]

Problem leży w tym, że dyskusja na temat systemu gospodarczego jest na ten moment pointless. Brakuje przede wszystkim kogoś, kto miałby każde z czasu, chęci i umiejętności na napisanie kodu — same założenia gospodarki jako takie nie są, chociaż to być może zaskakujące, aż tak wielkim problemem w obliczu deficytu rąk do kodowania.

Brak zgody. Napisanie podstawowego systemu gospodarczego* jest proste (pierwszy Syriusz, czyli pierwszy system, powstał w dwa tygodnie). Napisanie sensownego systemu gospodarczego — i nie mam tu na myśli jakości kodu — jest zadaniem trudnym. Jeżeli do tego doda się czynnik polityczny, wyzwanie staje się w praktyce niemożliwe.

System, żeby w ogóle miał szansę działania przez więcej niż parę tygodni, musi być przymusowy — funkcjonowanie poza nim w Sarmacji nie powinno być możliwe lub znacząco ograniczać możliwości działania. Życzyłbym każdemu śmiałkowi powodzenia w przekonaniu wszystkich interesariuszy…

____________________________________________
* Używam tego terminu w najszerszy możliwy sposób.

[Cudzoziemiec 1]

Od dawna podnoszę argument, że dobrowolny (w sensie uczestnictwa w nim) system to strata czasu

[Helwetyk]

Od dawna podnoszę argument, że dobrowolny (w sensie uczestnictwa w nim) system to strata czasu :)

I z tym argumentem zapewne zdecydowana większość się zgodzi. Ale gdy tylko wejdziemy w szczegóły tego, co miałoby być obowiązkowe, i na co miałoby mieć wpływ, okaże się, że jednak nie może być tak, że X, bo przecież Y.

[Cudzoziemiec 1]

I z tym argumentem zapewne zdecydowana większość się zgodzi.

Więc problem polega na tym, że o ile rozumiem słowo mówione to raczej wręcz przeciwnie.

[anglov]

System, żeby w ogóle miał szansę działania przez więcej niż parę tygodni, musi być przymusowy

Bzdura.

[Roland]

System, żeby w ogóle miał szansę działania przez więcej niż parę tygodni, musi być przymusowy

Bzdura.

Godnie zastępujesz swego ojca

[Helwetyk]

System, żeby w ogóle miał szansę działania przez więcej niż parę tygodni, musi być przymusowy

Bzdura.

I rest my case. ;-)

[rybczak]

System, żeby w ogóle miał szansę działania przez więcej niż parę tygodni, musi być przymusowy

Bzdura.

Do korzystania z dobrego produktu nikogo zmuszać nie trzeba. Ale... Dobre produkty nie powstają w ciągu miesiąca czy dwóch, tysiące godzin mijają zanim dzieło rzeczywiście nadaje się do użytku i może spełnić oczekiwania grupy docelowej. Biorąc pod uwagę fakt, że:

• grupa docelowa jest ograniczona do kilkudziesięciu osób
• system ten mógłby być rozwijany jedynie for fun
• jesteśmy społecznością o bardzo rozbieżnych wyobrażeniach owego systemu
• słomiany zapał i oczekiwanie nagłego sukcesu to zmora naszych czasów

początkowe kilka tygodni walki o każdego użytkownika może zabić zapał większości twórców.